O mnie

Ewa Witczak – MGR FIZJOTERAPII (NUMER LICENCJI KRAJOWEGO REJESTRU FIZJOTERAPEUTÓW 37969)

• terapeutka wczesnego wspomagania rozwoju dziecka
• pedagog
• oligofrenopedagog
• tyfloterapeutka

Pracuję w zawodzie od ponad 20 lat, z dziećmi od narodzin przez wszystkie etapy edukacyjne. W pracy propaguję holistyczne podejście do zdrowia małego człowieka i jego rodziców.

Suche fakty, czyż nie? Też mi się powyższy opis nie do końca podoba. Nic nie mówi o człowieku. Tylko o tym jaką pracę wykonuje. Ale spróbuję się Wam pokrótce przedstawić, tak żebyście trochę więcej  wiedzieli o mnie i misji jaką sobie wymyśliłam.

Od początku mojej pracy zawodowej kształcę i prowadzę terapię dzieci na wszystkich etapach rozwoju – od noworodka do 25 roku życia. Ogarniam wszystkie etapy edukacyjne ze wszystkimi niepełnosprawnościami i zaburzeniami psychicznymi jakie tylko przyjdą Wam do głowy. Na każdym etapie rozwoju intelektualnego. Od normy intelektualnej i najłagodniejszych (lekkie upośledzenie) do najcięższych (głębokie). Pracuję z dziećmi i dorosłymi ze wszystkich warstw społecznych. Z rodzin dysfunkcyjnych, patologicznych, niepełnych. Z dziećmi z domów dziecka, ośrodków wychowawczych, rodzin zastępczych. Ale też z normalnych i kochających rodzin. To cały przekrój społeczny. Nie skrawek i wycinek rzeczywistości. Prawdziwa całość. Z blaskami i cieniami zachowań, z przewagą tych drugich.

Uwielbiam pracę z dziećmi!

Dostrzegać ich potencjał i kierować w odpowiednią stronę. Praca z dziećmi daje wiele satysfakcji. Od razu możesz zobaczyć efekty, nie te terapeutyczne, ale uśmiech dziecka po wyjściu z zajęć. Nowa opanowana umiejętność, niespodziewany przytulas od dziecka – to są diamenty, które dają mi siłę do najcięższej i najdłuższej pracy.

Praca z rodzicami lub opiekunami. To jest dopiero wyzwanie!

Bo cała praca terapeuty idzie na marne, kiedy rodzice w domu powielają patologiczne wzorce zachowań, złe wzorce ruchowe, społeczne i ciągle negatywnie stymulują dziecko. Walka z wiatrakami. Czasami smutna prawda jest taka, że ci którzy nie powinni mieć dzieci, mają ich akurat na pęczki.

W moim wyidealizowanym świecie dwoje ludzi zanim zacznie się starać o dziecko powinno skończyć SZKOŁĘ DLA RODZICÓW. Tak, mówię to z całą odpowiedzialnością. Nie tylko w kwestiach związanych z fizjoterapią i dbaniem o zdrowie, ale również w  w sprawach podstawowych czyli:

• Jak ze sobą rozmawiać?
• Jak rozmawiać z dzieckiem?
• Jak wychowywać, a nie chować?
• Jak być wsparciem, a nie być kulą u nogi?
• Jak sprawić żeby dziecku wyrosły skrzydła?
• Jak rozbudzać w dziecku pasje?
• Jak wspierać w porażkach i stymulować w rozwoju?

Jak być dobrym człowiekiem i odpowiedzialnym rodzicem. Wspierającym. Otwartym na nową wiedzę?

Tego powinniśmy uczyć się w szkole. Obowiązkowo!!!

I tu pojawia się idea całego ogromnego projektu MAMADA

Nie wystarcza mi już bycie terapeutą dzieci, bo to praca u podstaw z domem rodzinnym, z rodzicami jest podstawą każdej terapii. Nieświadomy rodzic, bez właściwego przeszkolenia, choćby przyprowadzał dziecko na terapię codziennie będzie powielał błędne zachowania, złe schematy, patologiczne wzorce.

Jestem żoną i mamą dwójki dzieci Wiktora i Julii. I moja doba ma tyle samo godzin co każdego. Tyle co Twoja. Chcę Ci pokazać, że każdy może i powinien starać się ze wszystkich sił być lepszym rodzicem. Po dwóch dekadach doświadczeń mam wielką potrzebę edukowania byśmy byli lepszymi, świadomymi, kompetentnymi rodzicami.

Całego świata nie zmienię, ale tych którzy chcą być dobrymi rodzicami na pewno mam szansę wiele nauczyć by być jeszcze lepszymi rodzicami. Mam nadzieję, że spotkamy się na żywo, i będziesz miała/miał okazję skorzystać z mojej wiedzy, kompetencji i umiejętności. Dam Ci maksimum mojego zaangażowania i wsparcia. Zostań ze mną na dłużej, znajdziesz tu wiele informacji ze specjalistycznej wiedzy terapeutycznej i mam nadzieję, że z czasem dasz się przekonać do uczestnictwa w szkoleniach lub terapii indywidualnej. Zdobędziesz nowe kompetencje rodzicielskie, które pozwolą Ci być takim rodzicem jakim chciałbyś być dla swojego dziecka.

Więcej o moim doświadczeniu zawodowym, kursach i projektach dowiesz się z profilu Linkedin.

Na bieżąco będziesz ze mną na Instagramie/Instastory oraz na Facebooku.

Mam zamiar ogarnąć też You Tube, ale na razie uczę się mówić do telefonu jak do koleżanki (lol). Jak się rozkręcę to nie omieszkam się z Wami podzielić, że się przełamałam, i można mnie zobaczyć live też na You Tube.

Do zobaczenia kochani!